Tak naprawdę przez całe swoje dzieciństwo miałam sporo zainteresowań i uczęszczałam na wiele zajęć – 2 lata lekcji gry na fortepianie w szkole muzycznej, 5 lat nauki pływania w szkole pływackiej, 2 lata zajęć z tańca hip-hop, 1 rok warsztatów z wokalu, a na dodatek jeszcze 3 lata zajęć z gimnastyki i zumby, a więc nigdy nie miałam czasu na nudę!
Jednak to języki obce, a w szczególności język angielski okazał się być moim największym zamiłowaniem.
Moja przygoda z językami rozpoczęła się już w przedszkolu. Brałam udział w konkursach dzielnicowych i olimpiadach ogólnopolskich z języka angielskiego, które zawsze kończyły się dla mnie wygraną. To sprawiło, że zrozumiałam, że jest to moje przeznaczenie.
Moja historia jednak nie kończy się na języku angielskim – w 5 klasie samodzielnie uczyłam się języka rosyjskiego i do dziś w wolnym czasie zaglądam do repetytorium, a od 7 klasy w moim życiu obecny jest także język niemiecki.
Myślę, że swoją pasją do języków zaraziłam się od swojej rodziny, w której każdy przeważnie zna więcej niż jeden język obcy, a niektórzy mieszkają za granicą – w Szwecji, we Włoszech i w Austrii, czasami do nich jeżdżę w odwiedziny.
Znajomych spoza Polski także mam nie mało – moja najlepsza przyjaciółka pochodzi z Włoch i zawsze gdy do siebie dzwonimy uczy mnie słówek po włosku.
Mam nadzieję, że mój przyszły zawód również będzie związany z językami:)