To było niezwykłe spotkanie z osoba, która jako mała dziewczynka, mieszkanka Mokotowa, już w czwartym dniu powstania została pojmana przez Niemców i wraz z rodzicami i bratem wysłana do Auschwitz. Tu przy selekcji po raz ostatni widziała swojego ojca, matce i bratu udało się przeżyć. Pani Urszula swoją osobistą relację zdała uczniom klas trzecich gimnazjum, którzy słuchali z uwagą i z autentycznym zainteresowaniem. Jak później sami przyznawali, świadectwo osoby, która naprawdę przeżyła koszmar obozu i terror, jest tak wstrząsające, że nic tego nie zastąpi, nawet najbardziej szokujące dokumenty. Pani Urszulo, dziękujemy za Pani świadectwo, dziękujemy za cierpliwe odpowiadanie na każde z naszych pytań, dziękujemy za Pani obecność. Mamy świadomość, że niełatwo jest dzielić się swoimi intymnymi i bolesnymi wspomnieniami, ale zapewniamy Panią, że pozostaną one na zawsze w naszej pamięci i już nigdy nie przejdziemy obojętnie obok , tak licznych w naszym mieście, miejsc pamięci.