SCENARIUSZ LIP DUBA

data nagrywania: 13 listopad 2013 r
CZOŁÓWKA
Zaczynamy od sceny podjazdu samochodu pod główne wejście do szkoły. Z niego wychodzi para młoda, która kieruje się do szkoły wejściem przez szatnię. Kamera zatrzymuje nagranie i następuje przejście przez korytarze szatni, w których stoją gimnazjaliści. Zaglądamy do siłowni, gdzie dwie osoby boksują się (ubrani w stroje sportowe, z rękawicami i maskami). Kamera zawraca i kręcimy trasę głównego korytarza: po obydwu stronach z szafek wyskakują gimnazjaliści, kamera zakręca przy schodach- ujęcie na machającą panią woźną i powrót do pierwszego wątku.
Para młoda podchodzi do Dyrekcji, która ich chlebem i solą. Za nimi stoi czołówka- dwie dziewczyny i jeden chłopak.
LIP DUB:
Kiedy dyrekcja wita chlebem i solą, w tle rozpoczyna się odtwarzanie muzyki. Zza nich wychylają się osoby prowadzące, które idą tyłem wskazując na zespół muzyczny (gitary elektryczne, wzmacniacze). Kamera zwraca na schody po czym prowadzący przechodzą między legionistami- ubrani w stroje sportowe, z piłkami, siedzą po obu stronach schodów. Kamera znajduje się na I piętrze, przy trzech stolikach siedzą kujony, z torbami, książkami, w koszulach, z przylizanymi włosami, w sweterkach, okularach, z zeszytami.
Przechodzimy do pokoju nauczycielskiego, gdzie wszyscy ciężko pracują, zaczynają rzucać klasówkami, piją kawę- każdy zajmuje się inną aktywnością. Kiedy zaczynają rzucać książkami kamera wycofuje się.
Przejazd korytarzem do gabinetu pielęgniarki: Na kozetce leży Bartek, który ma rozbitą głowę. Zajmują się nim dwie pielęgniarki. W gabinecie z kościotrupem (przebranym w sukienkę, z peruką, pomalowanym) tańczy Robert, po czym wyprowadza go na korytarz- tym samym wyprowadzając kamerę.
Przejazd do sali 28. Tutaj odbywa sie pokaz mody. Dziewczyny chodzą po ławkach obklejonych gazetami, w oknach są pozawieszane niebieskie 'firany’, a wokół wybiegu stoją reporterzy z aparatami. Kamera obraca sie dookoła i na korytarzu znów spotyka prowadzących.
Przechodzimy do czytelni. Dyrektor prowadzi konferencje, pokazując zagadnienia z rzutnika. Wszyscy są ubrani na galowo, siedzę wokół stołu i zainteresowaniem uczestniczą w wykładzie. Z tego pomieszczenia przechodzimy do biblioteki- w drzwich wita nas pani bibliotekarka, która przeprowadza kamerę przez bibliotekę, wybiera książki, 'śpiewa’.
Przechodzimy na schody pełne sportowców, rzucających piłkami.Na 2 piętrze omijamy salę 46 i przechodzimy bezpośrednio do klasy 43. Tutaj widzimy porozrzucane mapy, globusy i wygłupy uczniów, którzy mają 'w rękach świat’. Prowadzący są na korytarzu, czekają na ujęcie i idąc tylem wprowadzają do sali 44. Na środku sali tańczy p.Piekarski w stroju tanecznym przy licznej publiczności dziewczyn, które również tańczą. Pokój przybrany w kolorowe balony, serpentyny.
Przechodzimy do sali 50- gdzie nauczyciel wraz z kilkoma osobami tańczy, wszyscy rzucają książkami, bawią się, „uczą”. Klimaty grozy- czarne balony, do dekoracji potrzebna również czarna bibuła.
Sala 45, to sala pełna czerwonych barw: balony, serpentyny, serca na oknach, bibuła na lampach. Poustawiane świece, niewielka sofa wykonana ze szkolnych ławek i materiału. Kilka dziewcząt kręci się wokół chłopaka.
Następna to sala 42-sala włoska. Tutaj przeważają barwy Włoch- flagi, balony w trzech kolorach. Nauczyciel wraz z uczniami ogląda mecz, jedzą pizzę.
Na korytarzu wszyscy tańczą poprzebierani za różne postacie. (np. taniec z mopem , z kościotrupem) W takim otoczeniu trzech prowadzących pokazuje salę chemiczną- pelną dymu, probówek i specjalistycznych sprzętów. Osoby uczestniczące ubrane w fartuchy w gumowych rękawiczkach.
Zaglądamy ukradkiem do sali komputerowej nakręcając osoby grające w FIFĘ na Playstation.
Przechodzimy do sali 39- gimnazjaliści rzucają się popcornem, oglądaja film, są zasłonięte okna.
Wychodzimy na schody, schodzimy na parter, idziemy do jadalni gdzie kucharki grają na garnkach.
Po wyjściu z kuchni przechodzimy na salę gimnastyczną, gdzie odbywa się mecz siatkówki z Panem Ignasiakiem.[Wychodzimy na dwór, wchodzimy do szkoły wejściem od strony boiska]-> zależne od pogody, lub- powracamy korytarzem do wejścia głównego, przed którym gromadzą się tłumy licealistów, kamera zatrzymuje się w drzwiach filmując uczniów.