W ciągu ostatniego miesiąca dwukrotnie brałam udział w regatach kontrolnych kolejno w Poznaniu i Kruszwicy. Te pierwsze poprzedzone były intensywnym obozem przygotowawczym w profesjonalnym ośrodku sportowym COS OPO Wałcz, w którym na co dzień trenują m.in. wioślarze olimpijscy. Na zawodach zaliczyłam swój pierwszy w życiu start na łodziach małego typu (jedynka, *peruar) i pomimo koszmarnych warunków atmosferycznych, uważam regaty za udane.
*peruar – to taki debel (dwójka) z długim wiosłem
PS powiem wam, że dopływając na start jeszcze nigdy tak dużo do siebie nie gadałam ? (spotykam po drodze fajne kaczki i urozmaicam sobie czas, żeby uniknąć niepotrzebnego stresu :D)
Klaudia Waśkiewicz
![](https://i0.wp.com/lo39.pl/wp-content/uploads/2022/06/FB_IMG_1654636079749-1024x683.jpg)
![](https://i1.wp.com/lo39.pl/wp-content/uploads/2022/06/received_751202512575567-768x1024.jpeg)